2012 rok, United Airlines, pierwsza podróż samolotem, ogromna walizka i ja, studentka. To właśnie 6 lat temu po raz pierwszy wylądowałam w USA. Czy polubiłam ten kraj? Nie. Ja od razu się w nim zakochałam! Jeśli Twoim marzeniem również jest wyprawa do Stanów, to będzie to idealny post dla Ciebie! W poście znajdziecie kilka praktycznych porad. 1. FINANSE Wbrew pozorom, aby wyjechać do Stanów nie musisz rozbić banku. Oczywiście wszystko zależy od rodzaju podróży, czy planujesz 7 dni w Nowym Jorku czy miesięczną, a może nawet dwumiesięczną podróż po USA. Jeśli chodzi o kilkudniowy pobyt w Stanach, można wydać podobne pieniądze jak w przypadku wycieczki po Europie. Bilet oczywiście jest droższy, ale za to kurs dolara jest o wiele bardziej atrakcyjny, a ceny żywności czy hoteli są lepsze niż w Londynie czy w Barcelonie. Warto zarezerwować bilet jak najwcześniej, min. na 3 miesiące przed wylotem, jednak najlepsze ceny są dostępne na ok. 5-6 miesięcy przed naszym planowanym wyjazdem. Oczywiście najdroższe bilety są w okresie wakacyjnym, więc jeśli możesz wybrać się wiosną lub jesienią możesz zaoszczędzić na biletach od 500 zł do 1500 zł. Moim zdaniem warto odmówić sobie dwóch wycieczek po Europie i zamienić je na pobyt w USA. 2. WIZA Na ten temat napisano już wiele artykułów. Dlatego podkreślę najważniejsze rzeczy: - najpierw należy złożyć wniosek online, tutaj - musimy umówić się na rozmowę z konsulem w Ambasadzie w Warszawie lub w Krakowie - nie obawiaj się, zdecydowana większość aplikantów otrzymuje wizę - przy składaniu wniosku o wizę musisz mieć ważny paszport - opłata za wizę obecnie wynosi 570 zł - rozmowa jest stosunkowa krótka, podchodzisz do okienka i osoba zadaje Tobie parę pytań, możesz rozmawiać po polsku lub po angielsku - warto przygotować się do rozmowy w Ambasadzie i przede wszystkim pokazać Konsulowi, że na pewno wrócimy do Polski i mamy tutaj na przykład własny biznes, rodzinę, studia do ukończenia, stałą pracę, zakupione mieszkanie. Zabieramy ze sobą wszystkie dokumenty, które mogą to potwierdzić to, że naszym zamiarem nie jest pozostanie w ich niesamowitym kraju mlekiem i miodem płynącym, lecz jego zwiedzanie. - wiza jest wydawana na max. 10 lat (możesz otrzymać wizę na 10 lat lub mniej), ALE to nie znaczy, że można przebywać na terenie USA aż pod rząd 10 lat na wizie turystycznej. Tak nie można zrobić. Z tą wizą jedziemy do USA, na miejscu przechodzimy jeszcze jedną rozmowę i ta osoba przybija pieczątkę z naszą maksymalną datą wylotu, zazwyczaj jest to okres do 3 miesięcy lub max. 6 miesięcy. Jak widać na zdjęciu, przyjechałam w lipcu, a mogłam zostać do stycznia. Za każdym razem lecąc do USA otrzymywałam zgodę na 6-miesięczny pobyt turystyczny. - na wizie turystycznej nie wolno pracować 3. A TEN DŁUGI LOT? ... jest wspaniały! Lecąc czy do wschodniego czy zachodniego wybrzeża na pokładzie samolotu mamy co robić. I chociaż, tak, pod koniec mam już tylko ochotę na jogging, owocowe smoothie i świeże powietrze, lot i tak należy do przyjemnych. Na pokładzie samolotu możemy oglądać mnóstwo filmów, słuchać muzyki i w końcu mamy bardzo dużo czasu na zaległe lektury. A podczas ostatniego lotu serwowano lody Loseley, które sprawiły, że ten lot był iście (dosłownie i w przenośni) niebiański. 4. JAK SIĘ DO TEGO ZABRAĆ? 1) Na początku ustal, które miejsca, region, miasta chcesz zobaczyć. Sprawdź ceny za przelot, zakwaterowanie, ewentualny wynajem samochodu i wyżywienie. I zacznij odkładać pieniądze! 2) Zdobądź wizę. 3) Zakup bilet lotniczy i zarezerwuj hotele. I gotowe! Świat należy do tych, którzy coś sobie wymarzą, uparcie do tego dążą i realizują swoje marzenie. 5. UWAGA! UWAGA! Pewne atrakcje należy zarezerwować przed wylotem do Stanów. Na przykład biletu do Alcatraz ani na szczyt Statue of Liberty, czyli do korony, nie zakupimy tego samego dnia na miejscu! Po prostu nie mają wtedy już dostępnych biletów, dlatego warto to zrobić ze sporym wyprzedzeniem. Kliknij tutaj, aby zarezerwować bilet do Alcatraz na pewnej, oficjalnej stronie. Na tej stronie zakupiłam bilet do Alcatraz i bez problemu zobaczyłam to niesamowite miejsce. 6. CITY PASS Polecam w dużych miastach wykupienie City Pass. Dzięki temu ceny wstępu do różnych turystycznych atrakcji są zazwyczaj niższe, często nie musimy stać w długich kolejkach do różnych atrakcji, a ten bilet upoważnia nas do przejazdu każdym środkiem transportu. Przykładowo zakupiłam city pass w San Francisco za około 70 dolarów. W tym miałam wstęp do California Academy of Sciences, rejs po Zatoce, wejście do Akwarium i wybór miedzy SFMoMA (Muzeum Sztuki Nowoczesnej) lub Eksploratorium- ważne przez 9 dni i co najważniejsze tzw. Muni Passport, czyli nieograniczony przejazd autobusami, metrem i cable cars (tramwajami linowymi) przez 3 dni. Jest to ważne, ponieważ pojedynczy przejazd cable car z tego co pamiętam kosztuje 7 dolarów. Jeśli macie pytania, śmiało piszcie poniżej w sekcji komentarze, z przyjemnością odpowiem na Wasze zapytania. :) A czy warto? Cóż! Zdecydowanie!
0 Komentarze
Odpowiedz |
na blogu
Pokażę Tobie jak zorganizować podróż do USA, co warto zobaczyć w Ameryce Północnej oraz w innych zakątkach świata. Archiwa
Grudzień 2018
Kategorie |